28 listopada 1918 roku, 17 dni po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, kobiety wywalczyły sobie prawa wyborcze. Walczyły zarówno o prawo do głosowania jak i o prawa do kandydowania w wyborach. Dla 8 pierwszych kobiet, które weszły do Sejmu Ustawodawczego w 1919 roku nie było nawet nazwy i dlatego nazywano je posełkami. Należące do różnych ugrupowań politycznych walczyły wspólnie m.in. o większą niezależność kobiet i ich prawa, ale również o opiekę nad słabszymi i o dostępność edukacji. Jedną z nich była Maria
Moczydłowska - nauczycielka, feministka, działaczka wielu organizacji
społecznych, powojenna sopocianka.
W zeszłym roku Muzeum Sopotu przypomniało jej postać w ramach projektu "Maria Moczydłowska. Bez romantycznego zrywu" dofinansowanego ze środków Programu Wieloletniego NIEPODLEGŁA na lata 2017-2022 w ramach Programu Dotacyjnego „Koalicje dla Niepodległej”.Odsłoniliśmy tablicę pamiątkową w miejscu zamieszkania Marii Moczydłowskiej przy ulicy Andersa 28 w Sopocie.
Barbara Niekrasz i Anna Moczydłowska - synowa i prawnuczka Marii Moczydłowskiej, fot. Magda Małyjasiak
Maria Moczydłowska, archiwum rodzinne
Barbara Niekrasz i Anna Moczydłowska - synowa i prawnuczka Marii Moczydłowskiej, fot. Magda Małyjasiak
W siedzibie Muzeum Sopotu odbył się wykład historyczny Jagody Załęskiej-Kaczko „Maria Moczydłowska. Posełka” przypominający życiorys działaczki wzbogacony o historię dotyczącą jej powojennego pobytu w Sopocie. Tu można pobrać prezentację do wykładu
Jagoda Załęska-Kaczko podczas wykładu „Maria Moczydłowska. Posełka”, fot. Magda Małyjasiak
Na podstawie życiorysu Mari Moczydłowskiej zostały skonstruowane lekcje historyczne "O co dzisiaj walczę" łączące zdobywanie wiedzy historycznej o procesie budowy nowoczesnego państwa oraz pracy dla Ojczyzny w warunkach wolności. Wraz z kadrą nauczycielską i młodzieżą w partnerskich placówkach: Zespole Szkół Nr 1 im. Marii Skłodowskiej-Curie w Sopocie oraz Zespole Szkół Handlowych Technikum nr 1 im. Danuty Siedzikówny ''Inki'' szukaliśmy odpowiedzi na pytanie czym jest wolność, solidarność oraz poszanowanie godności i praw człowieka w naszym codziennym życiu. Dlaczego warto walczyć o swoje prawa i być świadomym obywatelem? Podczas warsztatów zastanawialiśmy się nad determinacją pierwszych „posełek”. Czy, kiedy na nowo określano sposób funkcjonowania państwa polskiego po odzyskaniu niepodległości, 8 kobietom łatwo było artykułować swoje postulaty wśród przeważającej grupy 442 mężczyzn?
Uczniowie podzieleni na grupy wspólnie wymyślali i projektowali hasło i znak ilustrujący o co by dzisiaj walczyli. Prezentowali to przed klasą uzasadniając swoje argumenty. Na koniec klasa głosowała, które hasło wyborcze i sposób prezentacji najbardziej ich przekonał (nie można było głosować na swoją grupę). fot. Magda Małyjasiak
Hasła, które m.in wymyślili: Równe zarobki dla kobiet i mężczyzn, Lepsza opieka zdrowotna, Bądź sobą, Delegalizacja papieru białego, Walka przeciwko nierówności, Stop cierpieniu zwierząt, Słońce świeci zawsze, a węgiel już się kończy. Korzystajmy z odnawialnych źródeł energii, Głosem za pasjami – realizuj swoje marzenia, Walczmy o naszą planetę póki możemy, Stop wyrzucania śmieci gdzie popadnie, Nie kupuj adoptuj (zwierzęta), Śmieci segregujesz, planetę i żółwie ratujesz, Wszyscy jesteśmy równością, Tolerancja dla odmienności, Polska do boju, Wolne konopie, Równość, Równouprawnienie, Nie dla rasizmu.
Komentarze
Prześlij komentarz