Tu możecie obejrzeć pierwszą część jeszcze bez naszej pięknej animacji.
Bajkę można napisać samemu. Wymyślić postacie, przygody i miejsca. Ale też możecie skorzystać z naszej. Dlatego przygotowaliśmy dla Was planszę z postaciami występującymi w bajce. Możecie ja wydrukować na papierze i wyciąć. W kolejnym odcinku o teatrzyku cieni pokażemy Wam jak wykonać wszystkie potrzebne elementy.
Czytany przez nas fragment:
W krzakach smacznie sobie spał niczego się nie spodziewający czarny kot. Nagle na głowę wpadła mu piłeczka, a chwilę później rozpędzony Bulle. Kot wytrzeszczył oczy i się najeżył.
- Miau, miau phhhiiii kto ośmielił się naruszyć mój spokój? Co za niekulturalne zwierzę wskoczyło na moją głowę?
- Hau, hau ogromnie przepraszam. Nie chciałem Ci przeszkadzać. Moja przyjaciółka Ruth rzuciła mi piłeczkę, a ja za nią pobiegłem. Wybacz proszę.
- Miau no dobrze. Przyjmuję przeprosiny.
- Hau pozwól, że się przedstawię. Nazywam się Bulle i jestem buldogiem francuskim.
- Miau bardzo mi miło jestem kot bez imienia, wielce rasowy, podwórkowo-dachowy. Fajną masz tę piłeczkę. Skoro już mnie obudziłeś to może pobawimy się razem? Znam ciekawe miejsce. Chcesz zobaczyć?
- Hau, hau pewnie.
- Miau, miau to idziemy.
Bulle zachwycony nowym kolegą zupełnie zapomniał o Ruth i nie słyszał, że dziewczynka go nawołuje.
- Bulle, Bulle. Gdzie jesteś piesku?
Dziewczynka pobiegła w stronę krzaków, ale pieska już tam nie było. Poszedł ze swoim nowo poznanym przyjacielem na plażę.
Bawili się. Słoneczko świeciło. Morze szumiało. Czas płynął szybko. Nawet nie zauważyli, że minęło południe. Zziajani i zgłodniali usiedli na piasku.
- zabawa była wspaniała, miau, miau, ale teraz zgłodniałem
- hau, hau tak, tak świetnie się bawiłem, ale też jestem głodny
- miau, miau zawołam mojego przyjaciela Juliana, może złowi dla nas rybę.
- hau, hau, a kim jest Julian?
- miau, miau Julian jest mewą. O właśnie leci. Witaj Julianie. Poznaj mojego nowego przyjaciela Bullego. Bawiliśmy się, a teraz jesteśmy strasznie głodni. Czy przyniesiesz nam rybę?
- Oj dzisiaj to nie będzie możliwe, bo wszystkie ryby wypłynęły na wakacje - zaskrzeczał Julian.
ciąg dalszy nastąpi…
Miłej zabawy!
Komentarze
Prześlij komentarz